Puszysty biszkopt
Dziś podam składniki na pyszny biszkopt z przepisu mojej koleżanki Uli, bardzo często sięgam właśnie po niego, gdy piekę imprezowe torty. Może ktoś będzie chciał skorzystać z tej receptury. A na końcu dołączam zdjęcie spódnicy, którą ostatnio uszyłam, a co mi tam, pochwalę się, bo szycie to również moja pasja ;). Identyczną mam zamiar jeszcze uszyć mojej córci :). To na dziś tyle, serdecznie Wszystkich pozdrawiam i do usłyszenia, Justyna :*.
Składniki:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 szklanka mąki
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka octu
- 2 łyżki oleju
Wykonanie:
Oddzielić białka od żółtek. Do białek dodać sól i ubijać na mocniejszych obrotach, jak zaczną się pienić, dodawać małymi porcjami cukier.
W osobnym naczyniu w którym znajdują się żółtka dodać proszek do pieczenia, ocet, olej, wszystko dobrze wymieszać np. łyżką.
Do ubitych z cukrem białek na tzw. ,,bezę” dodać naszą masę z żółtek i chwilę miksować na mniejszych obrotach.
Do masy jajecznej przesiać mąkę i delikatnie wymieszać np. za pomocą łopatki.
Blaszkę o średnicy 24 cm, wyłożyć papierem do pieczenia tylko spód. Boki zostawiamy suche (niczym nie smarować). Przelać masę biszkoptową i piec w piekarniku na 170 st. C, ok 35 minut, do tzw. suchego patyczka.
Jak biszkopt się upiecze, nie wyciągamy od razu z blaszki, należny przykryć wilgotną ściereczką i czekać aż ostygnie całkowicie. Następnie obkroić nożem boki i delikatnie wyciągnąć z blaszki.
Ja zawsze przecinam go na trzy placki.
Smacznego :)
biszkopt idealny i piękna spódnica
Nie wiem, co ładniejsze – biszkopt czy spódnica : )
Robię niemal identyczny!
wow! Justynko cudny biszkopt, pięknie wyrośnięty! no i spódniczka super-też taką chcę:)