Ciastka o smaku ,,Krówek”
Wczoraj rozpisałam się na temat ciastek, a podałam przepis na pasztet ;). To cała ja, w życiu ogarniam zawsze kilka rzeczy na raz lub schodzę z tematu, żeby zaraz do niego wrócić :). Dziś trzymajmy się tytuły i chcę podać przepis na pyszne ciasteczka, które w zeszłym roku podbiły moje i mojego męża serce :). Przypominają w smaku cukierki ,,Krówki”, mają podobny posmak i lekko się ciągną. Na co zwróciłam uwagę, że ilość dodana cukru powoduje, że się przysłowiowo ,,ciągną”, tzn. właściwa proporcja to 500 g, ja zmniejszyłam do 300 g, jest dobrze, ale takiego efektu już nie ma. Oczywiście nie jest to taki sam efekt jak przy cukierkach ;), tylko zbliżony, żeby nie było wątpliwości :). Serdecznie Wam je polecam, robi się je błyskawicznie, znikają równie w tym samym tempie i potrafią uzależnić :). Przepis dostałam od mojej sąsiadki, za który serdecznie dziękuję :).
Pozdrawiam Wszystkich i do następnego wpisu Justyna :).
Składniki:
- 400 g mleka w proszku
- 100 g mąki
- 400 g masła (dałam 420 g)
- 500 g cukru pudru (dałam 300 g)
- 4 żółtka
Wykonanie:
Utrzeć masło z żółtkami i cukrem pudrem, pod koniec dodać mleko w proszku i jeszcze przez chwilę miksować. Wyłożyć ciasto na blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia ok. 24 cm x 31 cm. Wyrównać powierzchnię np. łyżką i piec ok. 35 minut w 160 st. C ( u mnie góra – dół). Ciasto wyciągamy jak osiągnie złocistą barwę jak cukierki ,,krówki” ;).
Po wyciągnięciu z piekarnika lekko ostudzić i pokroić na małą kostkę jeszcze letnie ciasto. Zostawić do całkowitego ostygnięcia.
Smacznego :)
Jakie fajne :) Świetny pomysł!
Polecam i pozdrawiam Cię serdecznie:*
ale fajne ciasteczka! krówki uwielbiam więc to coś dla mnie
Są pyszne daję słowo, buziaki kochana :*
Fajne te ciasteczka Justynko! Z pewnością by mi posmakowały. :)
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Pierwszy raz w życiu widze takie ciasteczka – świetne:)
Jolu są przepyszne, polecam:*
Oj, zjadłabym, bo są kuszące!
Spokojnych, radosnych, spędzonych w gronie najbliższych, świąt! :)
A kiedy dodać mąkę?
Witaj, mąkę dodajemy tak samo jak mleko w proszku, można nawet oba produkty razem wymieszać, pozdrawiam serdecznie:*